FORUM
Teraz już można pić i się bawić w adwencie,parę lat temu zmieniły się przepisy.Czekamy z radością na narodziny Pana Jezusa!!
Dostałbyś Ziutek ciągnik bez kabiny i dyspensa załatwiona .
Mietek lejesz się chyba tak pisze
Nie masz Stanie racji ,Lejesz piszemy przez U otwarte .
Przez otwarty rozporek lejesz pod warunkiem że zdążysz , a nie przez u otwarte
u nas zboża po ostatniej śnieżycy wyglądaja na wysmalone znów zboża nie zdażyły się przestawić na 0 C
tj "pobladły"
pytanie z innej beczki, wszędzie mówią że paliwo ma tanieć a jakoś obniżek nie widać, w listopadzie po 5,12 a teraz wołają 5,14
Jak myślicie w styczniu utrzyma się cena czy spadnie pytam tych co są bliżej tematu na dodatek w zasadzie nie muszą rafinerie mieć typowej zimówki bo temperatura jesienna.
u nas zboża po ostatniej śnieżycy wyglądaja na wysmalone znów zboża nie zdażyły się przestawić na 0 C
tj "pobladły"pytanie z innej beczki, wszędzie mówią że paliwo ma tanieć a jakoś obniżek nie widać, w listopadzie po 5,12 a teraz wołają 5,14
Jak myślicie w styczniu utrzyma się cena czy spadnie pytam tych co są bliżej tematu na dodatek w zasadzie nie muszą rafinerie mieć typowej zimówki bo temperatura jesienna.
raczej do góry już widać podwyżki w hurcie
W Polsce ciągle rację ma silny, a nie ten, kto ma rację.
Planuję w sylwestra sieć pszenice po burakach i myślę aby zasiać pszenicę ozimą zobaczymy co z tego wyjdzie. najlepszy byłby śnieg po siewie.
Burak w technologii bezorkowej 69t netto z ha. cukier 17.8%.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
proponuje jarą.
bezorkowo tzn?mulcz?
Proponuję zasiać kukurydzę w sylwestra z FAO 450, wtedy wyrobisz się ze zbiorem i plon min. 25t/ha
Planuję w sylwestra sieć pszenice po burakach i myślę aby zasiać pszenicę ozimą zobaczymy co z tego wyjdzie. najlepszy byłby śnieg po siewie.
Burak w technologii bezorkowej 69t netto z ha. cukier 17.8%.
No lukas jak na ten rok to miałeś bardzo dobry plon
no u mnie tez jeszcze jeden krowiarz biega po polu wygral przetarg jakos przed swietami po 64tys za ha 12 ha 3a klasa sypali jakies wapno i podobno maja to jeszcze w tym roku zaorac
To jeszcze tanio wyrwał tą ziemię. U mnie news sprzed Świąt to 130 tys PLN/ha 3 klasa
Gdyby u mnie ziemia kosztowała kochciaż 1/2 tej ceny, o której piszesz, to chyba bym wszystko sprzedał, ogłosił się milionerem i wyjechał na Majorkę:D A tak na poważnie, taka cena to kosmos. Chociaż i u mnie niektórzy przychodzą z propozycją sprzedaży i ceny proponują już takie europejskie całkiem. Spotkałem się nawet z propozycją 100 tys za hektar, ziemia 6 klasy. Na pytanie, czemu tak drogo, oferent odpowiedział: "przecie przy aswaldzie jest, możno ze dwie chałpy postawić".
Na tej drogiej ziemi to chyba bank z komornikiem interes zrobią , a właściciel będzie do końca swoich dni w niej grzebał
Niedawno byłem świadkiem rozmowy kilku rolników z których jeden najbogatszy kupił ziemię za spora kasę, drugi zadał mu pytanie:
-Powiedz Adam czy to sie tobie kiedys zwróci?
na to ten pierwszy:
-To sie niema zwrócić, to ma być.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
.
Ziemia nie musi się zwracać, ci co ją kupują za takie pieniądze traktują ją jako lokatę kapitału i najlepszy fundusz emerytalny(pod warunkiem że kupują za swoje a nie na kredyt)
Zgadzam się z Tobą Zeus. Jak ktoś ma za dużo pieniędzy i nie wie co z nimi zrobić to kupuje ziemię i NIGDY na tym nie straci.
Zgadzam się z Tobą Zeus. Jak ktoś ma za dużo pieniędzy i nie wie co z nimi zrobić to kupuje ziemię i NIGDY na tym nie straci.
Czyli historia lubi się powtarzać panowie będą posiadać ziemie a chłopi będą ją uprawiać tylko bat się zmieni zastąpi go komornik.
ziemia to nie budynki ani maszyny nie zużywa się jest praktycznie wieczna dlatego nie trzeba jej tak liczyć że ma sie zwrócić a przynajmiej nie w jednym pokoleniu
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
pokazcie mi jeden ha ktory sie znajduje w jednej rodzinie 150 200 lat.Glupcze jeszcze tej nocy po ciebie przyjda jak mowi STARY TESTAMENT i co powiesz ze masz kilkaset ha ktore zmienia wlasciciela za kilka kilkanascie lat.Jacy jestesmy naiwni w gromadzeniu dobr tego swiata .JA rowniez
Ziemia to żywność, ziemia to przetrwanie. Ludzie na ziemię byli zawsze łapczywi, no może poza latami 90-tymi XX wieku, kiedy ziemię można było kupić naprawdę za marne grosze i często w dziwnych okolicznościach. I nie mam tu na myśli tylko ustawek w sprzedaży ziemi państwowej, ale i takie sytuacje, jak były w mojej okolicy, kiedy to młodzi synowie, którym starzy ojcowie przepisywali ziemię, aby ci przyszli gospodarze nie poszli do wojska, sprzedawali swoje hektary, żeby kupić Dużego Fiata albo Jawę 350 i pokazać klasę pod remizą:D Dzisiaj po tych Fiatach i Jawach pozostało wspomnienie, często przywoływane przez ich byłych właścicieli przy kubku taniego wina pitego za sklepem, a ziemia jak była, tak jest i jej nie przybędzie. No ale płacenie takich ciężkich pieniędzy za ziemię, to przesada. Niejeden sobie tłumaczy, że to inwestycja na przyszłość, dla przyszłych pokoleń. Najgorzej, jak w następnym pokoleniu, ewentualnie w kolejnym, jeszcze za życia obecnego inwestora trafi się taka jednostka społeczna, jak ci od tych Dużych Fiatów i Jaw. Ja tam tak daleko myślami nie wybiegam i takich inwestycji na lata nie planuję:D
ziemia to nie budynki ani maszyny nie zużywa się jest praktycznie wieczna dlatego nie trzeba jej tak liczyć że ma sie zwrócić a przynajmiej nie w jednym pokoleniu
Ziemia jest wieczna ale cena już nie i dopóki się parobki znajdują że u właścicieli ją przewracają to będzie w cenie
Jeszcze 2-3 lata temu 100tys/ha to była amsolutna abstrakcja. Teraz to standard
Ja miesiąc temu kupiłem 1 ha za 15 000 i kupiłem tylko dla tego że obok jest moja 20 arowa działka i do tej pory to 20arowe pole było jak wrzód na du.... ale teraz już trochę lepiej będzie się pracowało. I jak tak czytam ile niektórzy kasują to ja widzę że na galantą promocje trafiłem
gg 673912
Ja podobnie, miesiąc temu kupiłem za 18 tys, 1,7ha, tyle, że to łąka, ale już poorane na pole.
jak była łąka
to byc musi łąka
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Ziemia nie musi się zwracać, ci co ją kupują za takie pieniądze traktują ją jako lokatę kapitału i najlepszy fundusz emerytalny(pod warunkiem że kupują za swoje a nie na kredyt)
jeżeli ktoś kupuję za gotówę ziemie to zapewne nie są one z legalnego żródła , ziemia to doskonała pralnia brudnych pieniędzy , a rolnicy co kupują za 40 -50 tys. za hektar to na pewno nie za swoje
ostatnio byl u nas przetarg na kilkanascie ha jakis bankowiec szukal slupa ktory by to dla niego kupil .Nie wiem czy znalazl,Kupil to rolnik ktory ma 1,5 ha .Cus kolo 66 tys ha